09 lutego 2020

"Idealna żona" Kimberly Belle - recenzja przedpremierowa

19/2020

Premiera książki 12.02.2020

Ostatnio na rynku pojawia się coraz więcej thrillerów, dlatego z ogromną radością i zaciekawieniem przeczytałam najnowszą propozycję Wydawnictwa Filia Mroczna Strona. Zapraszam!





"Prędzej byś mnie zabił, niż pozwolił mi odejść."




Kim jest Beth Murphy? To jest podstawowe pytanie jakie zadaje sobie czytelnik przez całą fabułę. Kobieta ucieka przed swoim mężem, który stosuje wobec niej przemoc. Zmienia wygląd, nazwisko, miejsce zamieszkania, zostawia pułapki - wszystko po to, by jej nie odnalazł. Wiemy, że przygotowywała się do ucieczki od dłuższego czasu. Fabułę dotyczącą Beth poznajemy w pierwszej osobie, wiemy jak się czuje w danym momencie...

W tym samym momencie kilkaset kilometrów dalej Jeffrey wraca do domu po służbowym wyjeździe. Jest ogromnie zaskoczony, gdy zastaje pusty dom, a jego żona nie odbiera telefonów. Zaczyna się martwić, bo wszystko wskazuje na to, że stało jej się coś złego. Mężczyzna kontaktuje się z jej siostrą bliźniaczką, której ogromnie nie lubi, ale w tej sytuacji nie ma to znaczenia. Najważniejsze jest to, żeby odnaleźć Sabine. 

Co się stało z Sabine? Jakie kobieta ma sekrety? Co łączy obie kobiety ze sobą? 

"Ludzie nie znikają z powierzchni ziemi ot tak. Uciekają, ukrywają się albo zostają porwani."




"Jesteś świetnym kłamcą. Przez lata przyglądałam się, jak mówisz prawdę, ilekroć jest to możliwe, i nie ubarwiasz jej zbyt wieloma detalami, o których mógłbyś później zapomnieć. Kłamstwa nawarstwiają się, mnożą, a czasem zaprzeczają same sobie."


Książkę przeczytałam na raz, dosłownie nie mogłam się oderwać. Od samego początku miałam swoje założenia, ale na szczęście one się nie sprawdziły. To nie jest ściema, książka trzyma w napięciu do końca, ale co jest najważniejsze porusza bardzo ważne dla nas kobiet tematy. Mamy tu: przemoc w związku, życie małżeńskie od podszewki, co tak naprawdę dzieje się za drzwiami pięknych domów? Czy kobieta doświadczająca przemocy może znaleźć pomoc? Czy inni reagują nawet jeśli się czegoś domyślają? A przede wszystkim możemy, razem z Beth, przemierzać kraj uciekając przed własnym mężem. Książka napisana jest tak plastycznym językiem, że czułam się jakbym oglądała thriller w telewizji. Za to lubię czytanie: za te zaskoczenia, odkrywanie nowych autorów, nowe fabuły, a przede wszystkim za mile spędzony czas. 

Jeśli lubicie thrillery to polecam gorąco uwadze "Idealną żonę". Po przeczytaniu tej książki nabrałam ochoty na przeczytanie "Idealnego małżeństwa" tej autorki. 

Za egzemplarz książki do recenzji dziękuję Wydawnictwu Filia Mroczna Strona.


Wydawnictwo: Filia Mroczna Strona
Rok wydania: 2020
Ilość stron: 384
Moja ocena: 9/10

4 komentarze:

  1. Tę książkę mam na liście tytułów koniecznych do upolowania. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam ją już na uwadze. Mam nadzieję, że uda mi się przeczytać 😊
    Pozdrawiam
    subjektiv-buch.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Łudząco przypomina "Gone Girl"

    OdpowiedzUsuń
  4. Hm... mi się wydaję, że w tej książce czegoś brakuje. Nie bardzo wiem czego. Ostatnio też czytałam "W sieci zł@" i muszę powiedzieć, że to kolejna przygoda z thrillerami i tym razem była znacznie bardziej udana. ;) Czytałaś może? Ciekawa jestem Twojej opinii.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że do mnie wpadłeś. Jeśli masz ochotę to zostaw komentarz.
Zapraszam na mojego Facebooka, gdzie organizuję konkursy oraz na Instagrama, na którym zamieszczam zdjęcia książek i nie tylko.