05 lipca 2020

"Adela. Krok w przeszłość" Aneta Krasińska

105/2020

Tom I serii "Adela". 

Nie warto kupować tylko I tomu... Od razu chce się czytać dalej. Zapraszam na nowy wpis.





"Adela pokiwała głową. Chciała zostać sama. Nie słyszała już słów wypowiadanych przez opiekunkę. Wpatrywała się w swoje łóżko [...] Nie czuła cieknących po policzkach łez. Nie myślała o przyszłości. Pragnęła wrócić do przeszłości."


Prawie 14-letniej Adeli w noc sylwestrową wali się cały świat. Zostaje sama na świecie i trafia do domu dziecka, dziewczynka nie rozumie dlaczego ciotka Patrycja jej nie wzięła do siebie. Jesteśmy z dziewczynką od samego początku jej trudnej nowej drogi życia, mamy szansę poczuć emocje dziecka, które trafia do bidula. Adela bardzo walczy o siebie, o swoje spełnienie marzeń, o lepsze życie. Czy jej się uda? Jak potoczą się losy Adeli? Tego wam nie powiem, bo jedyne co mogę to zachęcić do sięgnięcia po książkę, która zostanie z wami na dłużej w pamięci. 


"Każde z dzieci w bidulu nosiło w sobie przygnębiającą historię, szybko się o tym przekonała."




Autorkę kojarzę, bo mieszka... blisko mnie. Jednak czytałam do tej pory jakąś jedną jej książkę, tym bardziej jak miałam możliwość to sięgnęłam po jej najnowszą dylogię. Tak jak pisałam na początku - nie warto czytać tylko I tomu, warto od razu przeczytać całość. Trochę szkoda, że książka wydana jest w dwóch tomach, ale to już decyzja wydawnictwa. 

Lubię jak książka wywołuje emocje, pokazuje tematy trudne, ale nie w sposób dołujący... autorka podjęła się bardzo trudnego tematu jakim jest opisanie losu dziecka, które nagle trafia do domu dziecka. Historia Adeli chwyta za serce, sprawia, że gardło się zaciska, a mimo to czyta się dalej... Wydawało mi się, że tak cienką książkę przeczytam szybko, ale tak nie było... Robiłam sobie przerwy, bo nie chciałam jej skończyć za szybko. Tylko inny książkoholik mnie teraz zrozumie co mam na myśli. 

Książka napisana jest w ciekawy sposób, autorka cofa się w czasie, by za chwilę znów wrócić w teraźniejszość. Każdy następny rozdział to zagadka, naprawdę nie domyśliłam się jak potoczą się losy dziewczynki, której kibicowałam od samego początku. 

Bardzo dobra książka obyczajowa, mnie autorka ujęła tym jak Adela walczyła o swoje szczęście mimo trudności. Także z czystym sercem polecam. 

Dziękuję Wydawnictwu Szara Godzina za egzemplarz książki do recenzji. 



Wydawnictwo: Szara Godzina
Rok wydania: 2020
Ilość stron: 272
Moja ocena: 8/10


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję, że do mnie wpadłeś. Jeśli masz ochotę to zostaw komentarz.
Zapraszam na mojego Facebooka, gdzie organizuję konkursy oraz na Instagrama, na którym zamieszczam zdjęcia książek i nie tylko.