07 czerwca 2021

"Odnaleziona" Magda Stachula

 II tom serii "Lena" - czyli dalsze losy "Oszukanej". Zapraszam na nowy post.

"Mimo że szczerość jest największą cnotą, jestem zmuszona kłamać. 

I wiem, że zrobię wszystko, by ukryć prawdę o sobie."

Jest to drugi tom i nie warto czytać bez poznania pierwszego. Ogólnie pisząc bez spojlerów, po ostatnich wydarzeniach Lena ucieka z Polski i żyje sobie anonimowo w centrum Kopenhagi. Wydawało by się, że zaczyna powoli odżywać w nowym miejscu. Pewnego dnia jednak poczuła, że jest obserwowana.... Zaczynają się dziać dziwne rzeczy, Lena żyje w ciągłym stresie, gdyż wie, że została odnaleziona... Przez kogo? Nie mogę napisać, bo nie chcę nikomu psuć niespodzianki. 

"Zostałaś odnaleziona. Trochę mi to zajęło, ale jestem."

Miałam na początku problem, żeby odnaleźć się w tej historii. Zapomniałam trochę co działo się w części pierwszej i dopiero wraz z czytaniem fabuły zaczęło mi się wszystko układać w głowie. Przeczytałam praktycznie na raz, dosłownie wsiąkłam i kosztem snu skończyłam czytać w nocy.

Magda Stachula jest mistrzynią gatunku domestic noir na naszym rodzimym rynku. Jej książki zawsze mają swój specyficzny klimat, tematy które porusza potrafią zostać we mnie długo po przeczytaniu danej historii. Miałam wrażenie, że niby nic się nie dzieje, ale ja ciągle jestem jakaś poddenerwowana, och jak ja uwielbiam kiedy książka sprawia, że mam ciarki na plecach. Miałam nadzieję, że się nie zawiodę i tak jest! Autorka spełniła moje oczekiwania, myląc tropy, wpuszczając mnie w tzw. maliny. 

Ogromnym plusem jest tło tej historii czyli mglista i mroczna Dania, uważam, żeby byłby z tej całej historii niezły serial. Ogólnie pisząc bardzo mi się podobała fabuła, bohaterowie, klimat, język, budowanie napięcia i wielki finał, który jak zwykle musiał mnie zaskoczyć. 

Na kolejną książkę autorki czekam z ogromną niecierpliwością. Przeczytałam wszystko co zostało wydane... Zazdroszczę tym, którzy jeszcze nie znają książek pani Magdy - czeka was prawdziwa literacka uczta. 


Dziękuję Wydawnictwu Edipresse za egzemplarz książki do recenzji. 

Wydawnictwo: Edipresse Książki 

Rok wydania: 2021

Ilość stron: 304

Moja ocena: 8/10

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję, że do mnie wpadłeś. Jeśli masz ochotę to zostaw komentarz.
Zapraszam na mojego Facebooka, gdzie organizuję konkursy oraz na Instagrama, na którym zamieszczam zdjęcia książek i nie tylko.